Dobry sen, chyba każdy się ze mną zgodzi, to fundamentalna rzecz w życiu człowieka. Zwłaszcza w dzisiejszych czasach, gdy ilość stresów oraz szybkość życia nie wpływa dobrze na nasze samopoczucie. Niestety często o tym zapominamy zarywając noce przez kolejny serial. Nie wpływa to dobrze na naszą kondycję zaburzając nasz dobowy rytm oraz regenerację organizmu. Robimy się drażliwi, obniżamy odporność organizmu, mamy problem z pamięcią i koncentracją. Warto zatem zrobić wszystko, aby nasz sen był dobry, a dzięki temu nasze samopoczucie lepsze. Bardzo ważnym elementem nocnego wypoczynku jest z pewnością to jak zaaranżujemy sypialnia. Będzie to mieć duży wpływ na to jaka będzie jakość naszego snu. Układ mebli, materiały, kolory oraz same meble warto przemyśleć tak, aby stwarzały nam idealną, miłą i uspakajającą atmosferę. Pokażę Wam dzisiaj sypialnię mojej siostry, która jest mała, a jej organizacja wymagała przemyślanych rozwiązań by dobrze się w niej odpoczywało.
Jak zaaranżować małą sypialnię?
Meble, a szczególnie łóżko warto ustawić tak, aby był do niego dostęp z każdej strony. Jest to istotne zwłaszcza w przypadku małego pomieszczenia. Funkcjonalność to podstawa. Wstawanie w nocy i kluczenie pomiędzy dodatkami albo przeciskanie się obok łóżka może nas skutecznie rozbudzić i sprawić, że nie będziemy mogli potem zasnąć. Starajmy się w miarę możliwości zapewnić sobie drogę do toalety bez przeszkód 😉 Dodatki ograniczajmy zatem do minimum. Zagracona przestrzeń sprawia również, że ciężej jest nam się zrelaksować o czym również możecie przeczytać w artykule IKEA: 6 sposobów na małą sypialnię.
Jakie łóżko do małej sypialni?
Aby optycznie dodać przestrzeni w małymwnętrzu dobrze jest wybrać łóżko jak najmniej zabudowane, np. na cienkich nóżkach, które nie zasłaniają podłogi przez co sypialnia wydaje się przestronniejsza. Świetnie sprawdzi się tu model BJÖRKSNÄS. Ma zgrabny wygląd oraz zapewnia komfortu wypoczynku. Jest także lekkie wizualnie. Posiada dwie poduszki montowane do wezgłowia, dzięki którym można wygodnie na nim usiąść. Pod łóżkiem łatwo schować pojemniki SKUBB na dodatkowe poduszki czy kołdry. Dzięki regulowanym bokom łóżka możemy dostosować je do różnych wysokości materaca, a dno łóżka – 42 warstwowo klejone listewki – dostosowują się do masy ciała i zwiększają sprężystość materaca. Naturalne elementy, takie jak drewno i skóra sprawiają, że będzie pasowało do wielu stylów wnętrzarskich, np. skandynawskiego albo modnego ostatnio japandi. Wystarczy zagrać kilkoma dodatkami by nadać mu wymarzonego charakteru.
Materac powinniśmy również dobrać do naszej wagi ciała oraz tego jak śpimy. W sklepach IKEA można skorzystać z porady fizjoterapeuty, który wesprze nas przy wyborze idealnego materaca. Jeżeli się wiercimy lepszy będzie twardszy. O ile przestrzeń pozwoli, pomyślmy również o 80cm przestrzeni na osobę.
Do łóżka możemy dobrać stolik nocny z tej samej serii BJÖRKSNÄS. Jest to dodatkowe miejsce na przechowywanie – do szuflady możemy wrzucić drobne szpargały, a na półce przechowywać magazyny, książki… dzięki szafce/szafkom ładnie uporządkujemy przestrzeń wokół łóżka.
Materiały i kolory do małej sypialni
W sypialni w stylu wellness, boho czy nature najlepiej sprawdzą się naturalne kolory i tkaniny. Dobrym wyborem będzie len, bo świetnie ‚oddycha’, nie przegrzewa i pozwala na przyjemny sen dzięki zapewnieniu optymalnej temperatury ciała. Ja od lat używam pościeli PUDERVIVA. Mam w domu model w kolorze ciepłego beżu, a teraz spodobał mi się nowy odcień w ofercie IKEA – grafit. Dodaje fajnego charakteru i nie jest mdły. Świetnie sprawdzi się także wełniany lub lniany pled. Moja siostra wybrała model z limitowanej kolekcji OMTÄNKSAM – jest miękki i świetnie grzeje, a do tego zrobiony w 100% z wełny. Jest dość poręczny, więc można spokojnie się nim okryć np. wychodząc w nocy z łóżka, potraktować jako szal. Jest wytrzymały, odporny na zabrudzenia i zapewnia dobrą izolację. Ja w sypialni preferuje monochromatyczne kolory, ale jeżeli lubicie coś odważniejszego to zdecydujcie się na żółty, niebieski lub zielony – te kolory uspokajają.
Aby efekt w małej sypialni był ciekawszy i wielowymiarowy postawmy na tkaniny o ciekawym splocie oraz dodatki z wikliny, plecionki. Kosze sprawią, że wnętrze nabierze charakteru, ale także pomogą uporządkować przestrzeń. Od dłuższego czasu służy mi kosz SNIDAD, mieści wszystkie dodatkowe kocyki i poduszki, a także fajnie wygląda. W sypialni fajnie sprawdzi się też kosz FLÅDIS z trawy morskiej, można w nim trzymać bibeloty lub np. roślinę w doniczce. To niezwykle praktyczne i fotogeniczne przedmioty, które z pewnością widzieliście już w wielu aranżacjach na Instagramie.
Temperatura
Odpowiednia temperatura w sypialni jest bardzo ważna. Dlatego trzeba zwracać szczególną uwagę na kołdrę i poduszkę, którą wybieramy. W IKEA znajdziecie wiele modeli, z różnym stopniem ciepła i rodzajem wypełnienia. Jeżeli Twoja sypialnia jest ciepła lub śpisz z drugą osobą, która podnosi temperaturę ;), to wybierz kołdrę chłodną. Kołdrę lekko ciepłą lub ciepłą, jeżeli nie marzniesz w nocy, a kołdrę bardzo ciepłą jeżeli jesteś zmarzlakiem. Świetnym rozwiązaniem będzie też kołdra całoroczna, którą można dostosować do pory roku. Wiosną i latem używamy wtedy jednej, a jesienią i zimą dopinamy drugą część. W IKEA mamy z tego rodzaju dwie serie STJÄRNBRÄCKA oraz SMÅSPORRE. W utrzymywaniu właściwej temperatury w sypialni może pomóc zegarek KLOCKIS, który posiada również funkcję mierzenia temperatury we wnętrzu.
Czyste powietrze w sypialni
Sypialnię, żeby dobrze się w niej spało, należy często wietrzyć. Optymalna temperatura do spania to. Oczywiście jeżeli pozwala na to stan powietrza za oknem. Wtedy komfort snu jest o niebo lepszy. Jeżeli nie możemy akurat wietrzyć z pomocą przychodzą nam designerskie oczyszczacze powietrza FÖRNUFTIG znacząco poprawiajace jego jakość. Dobrze jest postawić także rośliny. Wnętrza pełne roślin są nie tylko piękne i przytulne, obecność niektórych gatunków szczególnie korzystnie wpływa na powietrze, poprawiając jego jakość przez usuwanie niekorzystnych toksyn. Wsród gatunków, które oczyszczają znajdują się np. Begonia, Skrzydłokwiat czy Paprotka. Tym samym nie tylko wpiszemy się w panujący trend, ale również zadbamy o swoje zdrowie.
Oświetlenie w sypialni
Klimatyczne oświetlenie wspiera dobry sen. Nie może być zbyt jasno! Warto zasłaniać okna zasłonami, roletami lub żaluzjami, aby zbyt wcześnie rano nie budziło nas światło z zewnątrz. W IKEA dostępne są specjalne rolety zaciemniające TRETUR, FYRTUR czy FRIDANS w różnych szerokościach i kolorach.
Lampki nocne powinny dawać delikatny, rozproszony blask, żeby nas nie raziły. Wtedy mogłyby nas rozbudzać. Światło daje sygnał do zahamowania produkcji melatoniny, która wpływa na zasypianie i jakość snu. Również używanie telefonu czy oglądanie telewizji przed snem może zaburzyć nasz dobowy rytm. Korzystanie z tych urządzeń daje nam za dużo bodźców wieczorem i nawet jeżeli zaśniemy to nie będzie to w pełni regenerujący wypoczynek. Dużo lepiej jest poczytać książkę, posłuchać muzyki czy się przewietrzyć. Spróbujcie dzisiaj przed snem posłuchać jednej z playlist stworzonych przez IKEA by ułatwić nam zasypianie.
Mam nadzieję, że namówiłam Was już do wprowadzenia zmian w Waszych sypialniach i niebawem Wasz sen będzie jeszcze lepszy! Małe zmiany to wielkie możliwości, a wprowadzone krok po kroku poprawią nasze samopoczucie w tych dziwnych czasach. Najważniejsze jest to, że nawet przy małym nakładzie środków i pracy można poprawić nasze otoczenie, żeby jeszcze lepiej nam służyło.
Wpis powstał we współpracy z IKEA, z którą możecie zaaranżować swoją wymarzoną sypialnię.