Sprzęt, który spełnia nasze wymagania

Od kiedy pamiętam sprzeczamy się z szanownym małżonkiem o wybór wszelakich dóbr domowych. Ja zazwyczaj delikatnie obstawiam za wyglądem, On skłania się ku funkcjom. Oboje lubimy oczywiście, gdy sprzęty np. mają fajne funkcje, ale nie oszukujmy się – mnie pociągają jednak bardziej rzeczy ładne i pasujące wizualnie do wnętrza. Pogodzenie naszych wymagań nie zawsze jest łatwe, mój mąż aktywnie bierze udział we wszystkich zakupach i walczy o swoje jak lew 😉

Na szczęście, jak Wam zaraz pokażę, istnieją rozwiązania idealne i w przypadku pralki i suszarki do nowego mieszkania nie kłóciliśmy się z mężem w ogóle. Po prostu znaleźliśmy sprzęt, który jest zarówno ładny wizualnie, jak i praktyczny oraz ma wiele funkcji, które polubią wszyscy- zarówno kobiety, jak i mężczyźni 😉 

W naszym mieszkaniu, o dziwo, pierwotnie w planie były trzy łazienki – dwie większe i jedna toaleta. Od razu uznaliśmy, że jest to lekka przesada dla czteroosobowej rodziny. Ja też nie przepadam za osobnymi toaletami, mam w nich lekką klaustrofobię. Zdecydowanie jestem fanką powiększania wnętrz na tyle, na ile jest to możliwe. Padł pomysł, aby tę toaletę podzielić i od strony korytarza wstawić tam pralkę i suszarkę (skoro było już podłączenie wody) i zabudować, a od strony sypialni zrobić szafę. Wyszło, więc tak, że pralnie mamy przy samym salonie, więc zależało nam, aby sprzęt, który tam się pojawi był cichy i nie przeszkadzał w codziennym funkcjonowaniu.

Zdecydowaliśmy się na markę Samsung i nowe modele z linii Al Control (pralka model WW90T98ASH/S6 oraz suszarka model DV90T8240SH/S6) oraz ustawienie ich jeden na drugim. Lubię takie rozwiązanie, sprawdziło mi się już w poprzednim mieszkaniu. Dzięki łącznikowi, który wybraliśmy dodatkowo, wszystko jest stabilne oraz bardzo łatwo i szybko można przełożyć mokre pranie do suszarki. Oba urządzenia idealnie ze sobą współgrają. Po skończonym praniu suszarka automatycznie „podpowiada” jaki program będzie najlepszy do tego, co wyprała pralka. Nie musimy zatem znać się na tym, tylko zaufać naszemu sprzętowi.

Dzięki możliwości sterowania aplikacją w smartfonie SmartThings, (co oczywiście ceni sobie bardzo mój mąż, który jest gadżeciarzem ;)) mamy świetne funkcje:

  • możemy skorzystać z podpowiedzi jak prać w zależności od tego jaki rodzaj tkanin chcemy wyprać. Jak również dowiedzieć się czy możemy łączyć ze sobą wybrane ubrania
  • możemy monitorować zużycie energii w naszym sprzęcie 
  • możemy sprawdzić kiedy ostatnio czyściliśmy bęben i kiedy powinniśmy zrobić to znowu
  • no i oczywiście możemy nastawić odpowiedni program prania

Aplikacja SmartThings jest bardzo intuicyjna i wszystkie jej możliwości ogarnęliśmy w kilka minut.

Najważniejszym warunkiem wyboru sprzętu była oczywiście jego energooszczędność, musiały być w najwyższej klasie. Oprócz tego, pralka odmierza automatycznie ilość wody i płynu do prania (w każdym programie, który posiada automatykę wagową) w zależności od stopnia zabrudzenia tkanin. Możemy wlać większą ilość środków (detergentu, proszku, płynu) do podajnika i wtedy wystarczy nam na więcej użyć. Większość z nas zużywa zbyt dużo środków do prania, nie umiemy ich dozować, a jest to bardzo ważna kwestia dla naszego środowiska. 

Cicha praca. Pralka i suszarka stoją u nas blisko salonu oraz plecami do sypialni, więc ważną kwestią była cichość użytkowania. Cichą pracę urządzeń zapewni silnik Digital Inverter, który jest  bezszczotkowy i energooszczędny. Dzięki technologii VRT Plus w pralce mamy redukcję drgań nawet przy wysokich obrotach. 

Kolejną świetną funkcją jest EcoBubble, czyli możliwość prania w niskich temperaturach (do 30 stopni włącznie) chroniąc jednocześnie tkaniny i kolor oszczędzamy energię. Na początku cyklu prania z połączenia wody, powietrza i detergentów powstaje aktywna piana, która wypełnia cały bęben. Przenika ona ubrania i rozpuszcza wszelkie zabrudzenia. Jest to dla mnie świetna opcja, bo mam w swojej szafie bardzo dużo delikatnych tkanin, które trzeba prać w bardzo niskiej temperaturze. 

Program Higiena. W dzisiejszych czasach ilość alergików zwiększa się w zawrotnym tempie. W trakcie programu z dołu bębna uwalniana jest para która przenika tkaniny dezynfekując je i eliminuje aż do 99,9% bakterii i alergenów*. Teraz, gdy wzięliśmy szczeniaka program ten jest dla nas szczególnie ważny.

Technologia AddWash – dodatkowe drzwiczki w pralce, które posiadają tylko pralki Samsung. Dzięki nim możemy dorzucić w trakcie cyklu (jeżeli temperatura prania nie przekracza 50 stopni) zapomniane skarpetki czy skrytą pod łóżkiem bluzę. Nie wiem jak Wy, ale zawsze po włączeniu prania znajduje jeszcze coś brudnego do dorzucenia. Urok posiadania synków bałaganiarzy 😉 Dodatkowo, dzięki drzwiczkom możemy subtelniej wietrzyć pralkę 🙂

Cyfrowy wyświetlacz. Pralka uczy się niejako naszych nawyków prania i szereguje najczęściej wybierane przez nas programy na początku listy. Wyświetlacz jest bardzo minimalistyczny i ma ograniczoną ilość dodatków, pokręteł itd. Bardzo podoba mi się opcja czarnych drzwiczek, przez które nie widać prania oraz chromowanych dodatków. Design bardzo na plus, nie przypomina zupełnie typowych nudnych białych pralek z przeźroczystymi drzwiczkami. Sprawia to, że sprzęt ładnie prezentuje się w każdym miejscu, nawet tak jak u nas przy pokoju dziennym. 

Czujnik wycieku. Pralka automatycznie odcina dopływ wody, gdy wyczuje wyciek. Jest to dla nas bardzo ważna funkcja ze względu na umiejscowienie sprzętu w centralnym punkcie mieszkania i w pobliżu parkietu.

Program super szybki. Jeżeli mamy potrzebę szybkiego wyprania i wysuszenia prania to możemy użyć programów super szybkich i mieć gotowe, czyste pranie w około 2 godziny. Biorąc pod uwagę oczywiście czas przełożenia rzeczy z pralki do suszarki. 

Pompa ciepła. W suszarce zastosowano funkcję pompy ciepła, więc ubrania można suszyć w niższej temperaturze niż w tradycyjnych suszarkach. Dzięki temu nie tylko oszczędzamy jeszcze więcej energii, ale również je chronimy. Mamy tutaj technologię Optimal Dry czyli 3 czujniki, które monitorują poziom wilgoci i dostosowują czas suszenia do potrzeb wsadu. Unikany dzięki temu przegrzania naszych tkanin. Możemy zatem suszyć niemal wszystkie ubrania, ja testowałam ją już na moim swetrze merino i zdała test na 5+! Do suszenia delikatnych ubrań mamy tutaj specjalną półkę, która również chroni tkaniny przez zniszczeniem.

Jeżeli aktualnie czeka Was wybór sprzętu i nie macie pojęcia na co postawić to gwarantuje, że linia Al Control od Samsung spełnia oczekiwania nawet najbardziej wymagającego użytkownika. My jesteśmy z niego bardzo zadowoleni i nie musieliśmy wybierać pomiędzy łatwością użytkowania, praktycznością, a pięknym wyglądem, a to sprawiło, że jest o jedną kłótnię w naszym małżeństwie mniej 😉

Wpis powstał we współpracy z marką Samsung. 

* Na podstawie badań Intertek przy użyciu programu Higieniczna para. Usuwa aż do 99,9% wybranych rodzajów bakterii, w tym bakterie Staphylococcus aureus i Escherichia coli. Wyniki mogą się różnić. 

Jedna myśl na temat “Sprzęt, który spełnia nasze wymagania

Leave a Reply

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.