Na jesienną melancholię

Wiecie co lubię? Jak tak leje, wieje i czapki zrywa z głów, a ja sobie siedzę na kanapie pod kocykiem z gorącą herbą w kubku. Siedzę sobie i mi ciepło ze wszystkich stron. Może nawet zjadam szokobąłsy albo inne hagendasy powiększające część ciała na d. Czytam  sobie książkę i słucham czilautowej muzyki, gdy na dworzu akurat huragan i zimnica niemiłosierna.

jesien

jesien1

jesien2

her1

Processed with VSCO with hb1 preset

Jesień to pora roku, którą można kochać  albo nienawidzić. Ostatnie tygodnie chadzałam sobie albo w wichurze, co nas ostatnio nawiedziła albo w ulewie i sztachałam się tym rześkim, pachnącym deszczem powietrzem. To jeden z tych zapachów, które przynoszą kojące myśli pomimo nachodzących na czoło i oczy wilgotnych, rozczochranych kosmyków włosów. Wiatr dosłownie penetrował  każdy skrawek ciała tak bywało zimno,  jest to zasadniczo dalekie od poczucia komfortu. Ale zaciągałam się z przyjemnością tymi woniami, które są tak wyjątkowe właśnie dla jesieni. Kolory i ożywczy, chłodny podmuch powietrza ma w sobie coś miłego, a potem wracasz do ciepłego domu, gdzie jest jeszcze milej, cieplej i przytulniej i bardziej nastrojowo niż zwykle. Bo w końcu przychodzi czas spokoju jakiegoś, kocy, herbat z cynamonem, dzieci więcej sypiają, wchodzą w rytm roku szkolnego, przychodzą obowiązki, deadline’y.  Zawsze mi to dobrze robi po letniej gonitwie po łąkach i polach, wyjazdach, wycieczkach. Człowiek ma czas, żeby zatęsknić za ciepłem, słońcem, zielenią. Serio, lubię tę jesień. Zwłaszcza, że bywa również taka złota polska. I wtedy oprócz ochłodzenia daje żyć piegom na moim nosie. Jeżeli ktoś z Was się smuci wraz z jej przyjściem umilcie sobie ten czas, mam dla was kilka sposobów.

HERBA100.png

  1. Pojemna filiżanka w listki House of Rym dostępna tu
  2. Ocynkowany świecznik tu
  3. Ciepły sweter z kieszeniami tu
  4. Herbata LOV tu
  5. Bardzo ciepły, wełniany koc tu
  6. Herbatka z czekoladą i pomarańczą tu
  7. Wełniany szal tu
  8. , 9. Zaparzacz i herbata z nutą cynamonu tu

herbata

  1. Maska do włosów z wyciągiem ze słonecznika i herbaty Korres (najpiękniej pachnąca maska na świecie wg mnie;)) tu
  2. Krem do rąk z olejkiem migdałowym i nagietkiem tu
  3. Olejek z nasion malin tu
  4. Świeca sojowa tu
  5. Nowe zapachy Bohoboco tu
  6. Świeca sojowa z pomarańczą tu
  7. Żel pod prysznic o zapachu pieprzu górskiego, bergamotki i kolendry tu
  8. Scrub do ciała słodki migdał Organic Shop, dostępny np. w Tesco

Też Wam od razu lepiej w jesienne, mroczne dni, gdy otaczacie się ładnymi zapachami i otulacie ciepłymi,  ładnymi kocykami i swetrzyskami? Na mnie szczególnie piękne wonie działają rozweselająco i poprawiają komfort psychiczny. Uwielbiam!

Leave a Reply

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.